Nie powiedziałabym, iż jego filmy są proste i przeciętne. To ukazane sytuacje z pozoru są proste, ale ile w nich głebi i emocji. Z cała pewnością nie są to filmy na wieczór po męczącym dniu.
Pozdrawiam

czy moglabys blizej sprecyzowac "nie wykraczajace poza przecietnosc", bo to jakies mgliste okreslenie i zupelnie nie pasujace do filmow almodovara, bo uzyte przez ciebie okreslenie wskazuje na to ze rezyser stara sie czyms nowym zaskoczyc widza i mu sie to niestety nie udaje, nigdy takiego wrazenia ogladajac filmy almodovara nie odnioslem,
almodovara lubie i uwazam ze wyrosl ponad "przecietnosc" tym ze wykreowal swoj wlasny styl opowiadania historii, zabarwiony emocjami i szczypta komizmu, almodovar moim zdaniem czerpie tez z najlepszych wzorow hiszpanskiego surrealizmu - wystarczy spojrzec na kobiety, ktore wystepuja w jego filmie, zarowno fizycznie jak i psychicznie zdeformowane, ale jednoczesnie jakie prawdziwe
jezeli almodovar twoim zdaniem robi filmy "nie wykraczajace poza przecietnosc" to sie zastanawiam jakie wspolczesne filmy wyrastaja "ponad przecietnosc", o polskim kinie nawet nie wspomne bo nie warto

Kolejny raz zgadzam się z Arrakin, choć Almodovara uwielbiam.
Jakiś ten film ... przeciętny, bez rewelacji.
Napisałem zresztą krótką recenzję.
Myśląc o kinie tego reżysera nie powracam do "Drżącego ciała" zbyt często.

No tak. Nie ma nikogo bardziej przecietnego, szarego i zwyklego tworcy niz Pedro Almodovar:D:D:D. Ja uwazam, ze to jeden z najciekawszych i najoryginalniejszych tworcow w kinie

No tak. Nie ma nikogo bardziej przecietnego, szarego i zwyklego tworcy niz Pedro Almodovar:D:D:D. Ja uwazam, ze to jeden z najciekawszych i najoryginalniejszych tworcow kina

Arrakin popieram twe zdanie w zupełnośći , więc nie będę pisał tego samego:D

Zgadzam się z Arrakin. Filmy Almodovara głównie cechują się tym, że reżyser zawsze stara się nas czymś zszokować. W każdym filmie, co czyni je, hcąc nie chcąc, trochę schematowymi.

również się pod tym podpisuje, niemniej film na pewno warto zobaczyć. jedyne co mnie troszkę denerwowało to piosenki. nie mówie tu o samej muzyce, bo tak jak zwykle u Almodovara była jednym z głównych atutów obrazu, ale o tekstach, które były zbyt dosłownym podkładem do akcji. bardzo nie lubię takiego zabiegu, no ale cóż.. całość 7/10.

Ja na temat samego stylu Almodovara nie mogę napisać nic,ponieważ widziałam tylko dwa jego filmu.Spodobały mi się:)Wciągająca fabuła,zaskakujące zwroty akcji(na tyle ,ile to możliwe w takich gatunkach filmu),dobra obsada,muzyka....Tyle mam do napisania ,daję 8 pkt;]

a czym Almodovar chciał zaszokować widza w 'Volver' czy 'Kwiat mego sekretu' ?

słucham?

Do mnie przemawia zarówno ogrom przejmujących serce obrazów, kolorystyka, która krwią bordową miesza się z wrażliwością pasteli, ujęcia niemożliwe dla spojówki oraz przejmująca historia.

nie zgodzę się co do tego z Tobą A. Uważam, że filmy Almodovarova są bardzo twórcze, oryginalne i "ponad przeciętne". No, ale też rzecz gustu. Ja tam jego filmy lubię. Fajny klimat, wciągające historie.

Przepraszam, ale to ejst najgłupsza wypowiedz jaką przeczytałam(do założyciela wątku)- Almodovarov nie robi prostych filmów. Jego filmy wykraczają poza to wszystko co nas otacza, mają nam do przekazania o wiele więcej, uczą, szokują, pomagają. Proponuję Ci sięgnąc po inne kino, bo uważam, że nie jesteś godny oglądania takich filmów.

Aha ..jeżeli uwazasz ,ze Jego filmy tylko szokują, to proponuje uwierz,bys nie ogladal teraz takich filmow,bo ich nie rozumiesz. On pokazuje nam życie na różnych aspektach,pokazuje różne narody,kultury-nie mowie teraz tylko o tym filmie- a wszytsko to laczy sie w calosc, ze i tak jestesmy tylko, a mzoe az ludzminie wazne w jakim zakatku.

xxxyyxx

Skończ bo sie ośmieszasz. Niby w którym miejscu "Jego filmy wykraczają poza to wszystko co nas otacza, mają nam do przekazania o wiele więcej".

Poza tym "ujęcia niemożliwe dla spojówki oraz przejmująca historia." Gdzież są te ujęcia? N ie wspominam już o historii bo ta była prosta i podobne można w telenowelach znaleźć

Nie skomentuje twojej wypowiedzu silentaltair bo szkoda mi czasu. Telenoweli nioe ogladam, takze nie mam porownania.

Czasem się człowiek zastanawia, skąd u niektórych użytkowników nie mających pojęcia o kinie Filmwebowe "głowy"...