Trudno mi powiedzieć czy film mi się podobał, na pewno historia mi się nie podobała...
a ja mam dylemat czy obejrzeć, bo historia może i ok[tego nie wiem do końca] fanatykiem religijnym tudzież konserwatywny bardzo nie jestem, a podobno coś tam może oburzyć, że kobietom trzeba wybaczać wszystko a facetom nic,
mam dylemat strawności lub niestrawności przekazu - szaro bury nijaki grejfrut to skojarzenie z filmami Almodowara [i Allena]
a jaki ten jest? można wysiedzieć? jest jakiś przekaz?
o jakim dylemacie jest?
tak na marginesie "niezniszczalny" wcale nie jest o superbohaterze ale o http://www.filmweb.pl/Niezniszczalny#picture-4
i szarości życia bez wczucia w role, odnalezienia roli i sensu która tworzy niezniszczalnym wszystkich i wszystko(pary)
pisze..bo o taki przekaz mi chodzi ;)
warto obejrzeć?
Oto jest pytanie! Na pewno warto obejrzeć i się przekonać, jeśli film Cie zainteresował. Może się okazać, że masz ostrzejsze "oko widza" niż ja i dostrzeżesz w filmie coś co mi umknęło. Moja ocena jest bardzo subiektywna - jak każda ocena, ale film oceniam bardzo średnio... Nie pamiętałam nawet o czym dokładnie był, czyli rażenie wywarł na mnie znikome, aby nie powiedzieć żadne. Akcja była jak dla mnie nielogiczna, zachowania, na których oparty jest film z kosmosu... Nie zrozumiałam co tak na prawdę się tam wydarzyło (oczywiście akcja była zrozumiała, ale przyczyny tych wydarzeń, zachowań bohaterów i ich wyborów, to dla mnie zagadka) i dlaczego twórca obrazu poprowadził postaci własnie w taki dziwny sposób. Inna rzecz, że nie specjalnie dożo uwagi poświęciłam na zgłębienie tego filmu.
Myślę, że po prostu jest to jeden z tych filmów, w których nie znalazłam nic dla siebie. Ale dla Cibie może być to wspaniały film, który będzie niósł ze sobą ważną konkluzję na temat życia - obejrzyj. (Prawie) każdy film jest wart obejrzenia, choćby po to aby mieć o nim własne zdanie :)
Pozdrawiam!