A ile Polek podobnie się zachowało ?
Wyjeżdżały może nie do Afganistanu, ale do Libanu, Jemenu, Omanu czy Syrii.
A tam choć Talibów nie było, to Szariat również rządził, zwłaszcza na jakiejś prowincji...
Ale nawet jadąc do pracy, można zostać sprzedany, więc wszędzie trzeba myśleć i uważać...
Choć rzeczywiście w serialu to było z jej strony dość głupie jechać tam, gdzie dobrze wiedziała co może się stać.